Do wina, które ma znacznie mniejsze właściwości lecznicze niż wino czerwone i które jest znacznie mniej dystyngowane i eleganckie niż wino czerwone. Tak to już jest, że to czerwone wino uważane jest choćby podświadomie za to bardziej eleganckie, luksusowe. Stąd tez kieliszki do niego są wydłużone, mniej pękate. Natomiast kieliszki do wina białego mają krótsze nóżki i są bardziej okrągłe w kształcie.

Wprawdzie nieraz doprowadza to do sytuacji, w których zainteresowani znajomi biorą swoje kieliszki do wina czerwonego i przychodzą do nas w celu weryfikacji jakości kieliszka. Będąc koneserem albo chcąc być kimś takim, powinniśmy pamiętać o posiadaniu sporego zaplecza teoretycznego. Przyda się zarówno „sucha” wiedza, czerpana z książek i artykułów, jak również ciekawe anegdotki związane z pijaniem alkoholi.

Niezwykle ważną rzeczą jest również sposób nalewania wina. Do małych kieliszków wlewa się wino uważając, żeby nie napełnić całych kieliszków, a jedynie dwie trzecie, do dużych wlewa się zaledwie do połowy kieliszków. Kieliszki do wina czerwonego mogą z powodzeniem służyć również do podawania czerwonych aperitifów..

A skoro ma ono tak długą tradycję, to musiało się wykształcić bardzo wiele nawyków czy zwyczajów związanych choćby z samym podawaniem owych specjałów. I tak na przykład, na przestrzeni wieków pojawiło się coś takiego jak kieliszki do wina czerwonego i białego. Niemożliwe? Dlaczego? W końcu to dwa zupełnie odrębne trunki i chyba należy się im szczególne traktowanie – oczywiście każdemu z osobna.

Wino w takich kieliszkach podaje się mięs tzw. ciężkich i ciemnych, a więc na przykład pieczystych polędwic, krwawych befsztyków, potraw z wołowiny. Może być czerwone wytrawne lub półwytrawne i koniecznie musi mieć temperaturę pokojową nie przekraczającą 18 stopni C. Kieliszki do wina czerwonego mają krótsze nóżki od tych przeznaczonych do win białych, są ponadto bardziej pękate.

Jak podawać różne alkohole i dlaczego, a także, jakie potrawy honorować towarzystwem takiego a nie innego trunku. Życie konesera, który faktycznie zna się na rzeczy, jest z tego powodu nieco zabiegane, ale za to przyjemne. Przyjemnie jest bowiem wiedzieć z całkowitą pewnością, że kieliszki do wina czerwonego są mniejsze od kieliszków do burgunda i mają znacznie dłuższą, cieńszą nóżkę.