Często jesteśmy zasypywani różnymi reklamami, często niechcianymi a najczęściej otrzymujemy je wprost do naszych skrzynek pocztowych tych prawdziwych nie mailowych. Trafiają tam ulotki w dość sporej ilości, jest to chyba najbardziej irytująca mnie forma marnowania tak cennej rzeczy jaką jest papier. W końcu jest wytwarzany z drewna a to wiąże się z niszczeniem drzewostanów. Nie jestem jakimś ekologiem jednak ulotki to niszczenie natury w czystej postaci – ile tego ląduje każdego dnia w polskich koszach? Chyba nawet nie jesteśmy w stanie tego wyliczyć. Aczkolwiek realnie mogą to być tysiące ton papieru, zużytego tuszu, prądu na ich wytworzenie oraz pieniędzy na utylizację i przetworzenie ponownie. Ulotki to nie tylko mało efektywna forma reklamowania swoich produktów, to również pewnego rodzaju natręctwo, na które nie mamy możliwości obrony. Niby jak? Nawet poczta wrzuca je do naszych skrzynek, jak dostanie zlecenie od jakiejś firmy na dostarczenie ich do osób prywatnych. Ja mówię stanowczo nie.
Otwierając swoją firmę nowy przedsiębiorca jest gotowy na stworzenie wizytówki swojej firmy, którą będzie się posługiwać przy kontaktach z klientami i partnerami biznesowymi. Aktualnie nie jest wielkim problemem kupić ładne wizytówki z projektem często dawanym gratis – jednak warto tutaj pomyśleć – czy nasza karta informacyjna o firmie ma być ładna czy ma być doskonała i sam jej wygląd ma przyciągać uwagę potencjalnych partnerów? Oczywiście że ma być idealna! Wybór nie jest prosty bo szablonów na jakich możemy nanieść projekt jest naprawdę dużo, są dostępne wizytówki z ostro zakończonymi rogami, są takie które mają wykończenia obłe. Mamy do dyspozycji śliskie oraz matowe powłoki, w ofercie widziałem nawet takie jednostronne na której oprócz podstawowych informacji o firmie znajduje się kalendarzyk – to jednak wydaje mi się zbyt nagminnie spotykane aby mogło zostać uznane za coś unikalnego. Tym bardziej, że jest to strata miejsca gdzie ilość informacji jaką możemy zamieścić i tak już jest bardzo ograniczona.