Dolnośląska Agencja Reklamowa

W dzisiejszych czasach ciężko zrobić taka reklamę która zaciekawi odbiorców i zwróci na siebie szczególna uwagę. Dla odbiorców musi być to coś ciekawego i oryginalnego. Firmy które zajmują się reklama na np. bilbordach, slupach itd. to tez dla nich ciężka robota ponieważ muszą wymyślić coś ciekawego i wrzucającego się w oczy. Wniosek z tego to ze reklama jest dość pracochłonna praca która się ceni i która jest dla każdego z nas potrzeba.

Reklama podprogowa polega na umieszczaniu w materiale filmowym pojedynczych klatek z obrazem prezentującym dany produkt. Obraz ten rejestruje nasz mózg, jednak nie widzimy go gołym okiem. Przekaz podprogowy można zamieścić również w piosence. Najnowsze badania Johana Karremans’a, Wolfganga Stroebe’a i Jaspera Claus’a wykazały, że przekaz podprogowy może powodować, że konsument nabywa produkt pod wpływem oddziaływania przekazu na jego podświadomość. Z tego powodu w Polsce przekaz podprogowy jest zakazany.

Często udając się do miasta nie zwracamy w ogóle uwagi na to co się dzieje nad naszymi głowami. Jest to duży błąd – wystarczy unieść głowę podczas spaceru i trafiamy w całkiem inny świat, różnokolorowe szyldy wywieszane nad sklepami, których wcześniej nie zauważaliśmy, samo budownictwo i wykończenia domów zaskakują. Najbardziej jednak chciałem się skupić właśnie na reklamach wieszanych w różnego rodzaju miejscach – czy to na chodnikach, domach, ramach stawianych na prywatnych posesjach. Szyldy są chyba najbardziej przyciągającą wzrok formą zwracania na siebie uwagi, dobre i wykonane z pomysłem często są pierwszą rzeczą która sprowadza do nas klienta – zaciekawiła go forma lub kolor reklamy. Szyldy bywają naprawdę zaskakujące – od od szarych z ciekawym przekazem po takie w formie do złudzenia przypominające neony, które jeszcze do niedawna dość często rozświetlały nocą polskie ulice. Ciekawa treść i kolorystyka potrafi zdziałać cuda – sam niejednokrotnie wchodziłem do sklepu, który normalnie nie byłby w kręgu moich zainteresowań jeśli chodzi o zakupy – a jednak wchodziłem zaciekawiony tym co zobaczyłem na zewnątrz.