Aktualnie, gdy sprzedawana nam żywność jest niesamowicie nafaszerowana konserwantami, spożycie podstawowych składników staje się coraz bardziej uciążliwe i droższe.
Poszukajmy zatem w naturze. Stragany na bazarach, stoiska w supermarketach zaroiły się owocami i warzywami. Takie jedzenie na wynos inaczej. Zrobiło się kolorowo i soczyście. A to dopiero początek sezonu, będzie jeszcze bardziej zielono! W zasięgu ręki mamy dary, które odżywią nasz organizm, pomogą w walce z chorobami i poprawią nastrój.
Nie zdajemy sobie sprawy, na ile produkty pochodzenia roślinnego mają to wszystko, czego potrzebuje nasze ciało, aby funkcjonować prawidłowo. Warzywa i owoce często spożywamy w celu poprawy zdrowia lub uzupełnienia niezbędnych w danej chwili witamin czy minerałów. Co na lunch?
Warzywa i owoce obfitujce w witaminę C czyli warzywa kapustne, pomidory, chrzan, natka pietruszki, papryka i szpinak, oraz owoce: porzeczki, maliny, truskawki, poziomki, agrest, czarne jagody, truskawki, pomarańcze, cytryny, kiwi i grejpfruty. Warzywa i owoce posiadające większe ilości ß-karotenu (prowitaminy A) to: natka pietruszki, marchew, szpinak, boćwina, koperek, cykoria, sałata, pomidory, dynia i morele. Inne warzywa i owoce oraz ziemniaki to te posiadające mniejszą ilość witaminy C i/lub beta-karotenu, ale będące dobrym źródłem składników mineralnych: cebula, korzenie pietruszki, buraki, ogórki, seler, pory, rabarbar, jabłka, gruszki, śliwki, wiśnie, żurawina, winogrona i inne.
Nie ma nic lepszego jeśli chodzi o jedzenie na diecie. Nie wolno zapominać o pestkach słonecznika i dyni. Stanowią one świetne źródło zdrowych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Posiadają również dużo białka i błonnika pokarmowego. Są cennym źródłem witaminy A i E (zwłaszcza pestki słonecznika) oraz witamin z grupy B, a także minerałów: potasu, fosforu, magnezu, żelaza i cynku. A wszystko to naturalne, smaczne, i zdrowe.