Ponad 70% wyjeżdżających za granicę to osoby między 18. a 34. rokiem życia, w miarę dobrze wykształcone. Bardzo dużo osób emigruje z Śląska, Lubelszczyzny i Podkarpacia – wynika z liczb podanych we „Współczesne procesy migracyjne w Polsce a aktywność organizacji pozarządowych w obszarach powiązanych z rynkiem pracy”.

Dane podano do wiadomości na spotkaniu w stolicy. Polacy przeważnie emigrują w kierunku Wielkiej Brytanii, Irlandii i pracy w Niemczech. Jak mówił jeden z uczestników spotkania, „nawet jeżeli przyjąć, że po 1 maja 2004 roku z Polski wyemigrowało dwa miliony ludzi, to choć brak jest zasadniczego, dającego się wprost przenieść wpływu na polski rynek pracy, ma znaczenie dla małych regionów ”. Dodał, że na ogół podejmując się emigracji, nie myśli się, że można znaleźć pracę, przenosząc się chociażby do drugiego miasta.

Ekspert przekonuje, iż wokół zagranicznych wyjazdów Polaków do pracy narosły mity: – Ostatnio młodzi zaczęli wyjeżdżać przede wszystkim z powodu, że w Polsce na początku dekady było niemałe bezrobocie, a wciąż można było znaleźć oferty pracy za granicą. Wejście do Wspólnoty Europejskiej okazało się dopiero kolejną przyczyną wyjazdów zarobkowych. Nie dotyczy każdego. W wielu miejscach Polski egzystują obok siebie gminy, gdzie w jednej wyemigrowali wszyscy, a w innej nikomu nie chce się udać nawet do powiatu obok.

W Polsce etatów nie brakuje, apelują pracodawcy. Pracownicy mogą liczyć na zwiększenie pensji i ulgi. Media głoszą, iż w ubiegłym roku pracownicy zarobili mniej, szczególnie szukający pracy za granicą bez znajomości języka, bo wartość funta mocno spadła. Z drugiej jednak strony, jak informuje NBP, emigranci przesłali do kraju 15 mld zł. Wciąż będziemy emigrować? Wiele wskazuje na to, że ciągle chcemy pracy za granicą.

Ponad 50-60% emigrantów daje do zrozumienia, że wróci do Polski. Główny doradca rządu, prezydenta ogłosił, że w ciągu miesiąca – półtora rząd planuje powołanie zespołu fachowców ds. imigracji. Jednym z priorytetów tego grona byłoby przedstawienie w ciągu niedługiego czasu założeń polityki emigracyjnej, by dajmy na to ułatwiać poszukiwanie pracy w Polsce pracownikom, których skusiła praca za granicą, a w tej chwili planują wracać do kraju.