Każda osoba, która mnie lepiej pozna ma mnie za postrzeleńca. Powodem takiej renomy jest fakt, że uwielbiam alpinistykę, niemniej jednak nie taką zwyczajną. Nie łażę po górach, lecz wchodzę po nieprzystępnych wieżowcach Warszawy, co bardzo często skutkuje niedowierzaniem pośród ludzi znajdujących się w tych budynkach. Gdy spostrzegają mnie zwisającego na fasadzie na tak dużej wysokości to kręcą głowami.



Już w niedługim czasie pod biurowcem zjawia się mnóstwo gapiów wypatrujących sensacji. Jestem przekonany, iż co najmniej część z tego grona pragnęłaby widzieć mnie jako plamę na betonie, mimo to po raz kolejny zostaną zawiedzeni. Parę lat temu przeprowadzałem mycie okien Warszawa i w tym czasie zaprzyjaźniłem się w wysokościach. Całkiem szybko zrozumiałem, iż znacznie lepiej czuję się wisząc na linie niż na ulicy. To był czas kiedy malowanie fasad przekształciło się w zamiar ujarzmiania kolejnych biurowców bez zbytecznych asekuracji.



Często realizuję poza tym malowanie elewacji Warszawa, bo jest to robota która daje mi wielką przyjemność. Wymienione wyżej zdobywanie wieżowców to moje pragnienie, jakie przedstawiłem w postaci przeżyć, żeby polepszyć swój nastrój. Jeżeli również masz oryginalne marzenia to mów o nich w taki sposób, jakby już zostały zrealizowane. Gwarantuję, iż to bardzo pomoże w samopoczuciu i w dużym stopniu zmotywuje Cię ich osiągnięcia.