Rozwój branży budowlanej w naszym kraju spowodował ogromny skok cen wszystkich materiałów budowlanych. Przed Euro 2012 nasz kraj stał się jednym wielkim placem budowy. Każde miasto zainwestowało wiele milionów złotych, by odpowiednio przygotować się do ugoszczenia zagranicznych kibiców. W takiej sytuacji hurtownicy zawyżyli ceny na własne produkty, co dodatkowo skumulowało się z podniesieniem vatu.
Materiały budowlane dostepne w naszym kraju osiągnęły ogromne wartości. Pociągnęło to za sobą wzrost cen mieszkań, co niestety nie wywołuje zbyt pozytywnych reakcji w naszych rodakach. Z powodu tego wiele młodych osób zostało pozbawionych możliwości zakupu własnych czterech kątów. Dodatkowo ceny wynajmu mieszkań również poszły w górę, co znacząco odczuly kieszenie studentów.
Remonty domów stały się prawdziwą próbą sił. Wyszukać dobrego fachowca, który nie będzie dążyć by oskubać nas z ostatniego grosza to wielka sztuka. Na rynku z powodu wyjazdów za granicę, w celach zarobkowych pojawiło się wielu oszustów, którzy wykonują niesamowite fuszerki. Jeśli postąpimy lekkomyślnie i wpuścimy niesprawdzonych ludzi, by zrobili remont naszego domu będziemy tego ogromnie żałować.
Nadzieją na poprawę nastrojów są wszystkie inwestycje ściśle zwiazane z Euro w naszym kraju. Autostrady, dworce kolejowe, stadiony i wiele, wiele innych obiektów publicznych zostało wyremontowanych, lub postawionych od zera. Daje to niewielką rekompensatę ludności Polski, za ceny jakie muszą płacić, by nasz kraj ciągle się rozwijał i podążał w ślady naszych zachodnich sąsiadów.
Już niedługo dowiemy się, ile sensu było w tak wielkiej mobilizacji budownictwa naszego kraju. Jeśli po Euro ceny pozostaną bez zmian, a sama impreza nie da przewidywanych korzyści dla społeczeństwa, będziemy mogli się spodziewać rozliczenia władzy, które jak można się domyślić nie będzie dla nich bardzo korzystne.