Czym kosztorysować?

Lepiej kupić Normę Pro u autoryzowanego dystrybutora, czy tam, gdzie taniej? Odpowiedź nie jest wcale prosta. Kupując program poza autoryzowaną siecią dystrybutorów możesz zaoszczędzić parę procent ceny. Ale gdy pojawia się konieczność fachowej pomocy związanej z usterką programu zaczynają się trudności, w których tani dostawca nie poradzi ani tanio, ani szybko.

Czy każdy, kto tylko chce może sporządzać kosztorysy? Odpowiedź nie jest oczywista. Z jednej strony zagadnienie wymaga rzeczywiście niemałej wiedzy, z drugiej, nie są to wcale rzeczy niedostępne. Księgarnie pełne są wartościowych opracowań, których poznanie otwiera możliwości przed każdym wytrwałym.

Od czego rozpocząć przygodę z kosztorysowaniem? Sporo kandydatów myśli, że należy sprawić sobie program do kosztorysowania, np. Norma Pro, i można zaczynać. Każdy przecież doskonale wie, jak wygląda prawdziwa budowa. Powiedzmy sobie szczerze: zobaczyć plac dobudowy, to dużo za mało. Na budowaniu należy się dobrze znać, jeżeli nie chcemy wszystkiego co mamy stracić. Porządna praktyka też jest niezbędna.

Kosztorysowanie, to przede wszystkim wiedza o technologii. Na początek właśnie to należy poznać. I tu jest pierwsza bariera. Wcale nie taka trudna do pokonania, lecz tutaj sporo adeptów branży się wycofuje. Ci, którzy mają za sobą politechnikę (oczywiście wydziały budowlane), są w dużo lepszej sytuacji. Nie oznacza to, że reszta nie mają szans. Od tego są podręczniki.

Najważniejsza rzecz, to jak w każdej branży – otwarta głowa, i chęć stałego zdobywania wiadomości. Gdy tego nie brakuje, można iść dalej, czyli kupujemy program do kosztorysowania. Na jaki się zdecydować? Najnowszy – Norma Pro, czy może jakiś inny? Kosztorysy można sporządzać bez komputera. niewielu jest jednak chętnych, którzy wybierają tak trudną drogę. Zatem: kupujemy!

Czy dobry program kosztorysowy jest niedrogi? Warto uzmysłowić sobie, z czego wynika cena takiego programu. Niewątpliwie znaczną wartość stanowi sam kod aplikacji. Ale niemałą część stanowi tzw. baza normatywna, czyli osadzona w programie całkiem duża ilość katalogów potrzebnych do wycen. Bez nich program nie jest sporo wart. Dlatego najlepsze programy są przez producentów sprzedawane z kompletną bazą katalogów.

Niezależnie od wersji Norma Pro, która jest najpowszechniej stosowanym programem kosztorysowym w kraju, jest sprzedawana z kompletną bazą danych KNR. Dzięki temu klienci nie mają problemu z niedostępnością danych do kosztorysu. Mogą za to grymasić na różnice w funkcjonalności każdej z wersji. Oczywiście w najlepszej sytuacji są właściciele wersji Norma Pro lub Expert. Niemniej warto pamiętać, że początkującemu kosztorysantowi najbogatsza wersja raczej niezbędna nie będzie.

Możliwość komentowania jest wyłączona.