Jak kosztorysować w Normie Pro

Nie ma dziś branży, w której nie używamy komputerów. Nawet kucharze gromadzą w nich swoje skarby. Nic zatem dziwnego, że podobnie jest z kosztorysowaniem. Niewielu jednak pamięta, że właśnie kosztorysowanie było jedną z pierwszych dyscyplin, w której oprogramowanie w Polsce zastosowano, a pionierem kosztorysowych była Norma.

Jak wygląda kosztorysowanie dzisiaj? Niewątpliwie program Norma Pro, od lat, pozostaje numerem jeden w swojej klasie. Przeszedł on już szereg różnej klasy liftingów: od Komy dla Dos i Windows, przez wersje Norma 2, 3, Standard i Pro, po najnowszą – Expert, dostępną od listopada 2009.

Jednym z bardzo interesujących rozwiązań, które w Normie Pro można spotkać jest funkcja importu przedmiarów bezpośrednio z fotografii. Nikomu, kto zawodowo zajmuje się kosztorysowaniem nie trzeba wyjaśniać, jak bardzo przydatna jest to funkcjonalność. Wystarczy mieć do zmierzenia jeden trudno dostępny element, aby wykonanie obmiaru stało się koszmarem. A rozwiązanie jest nieskomplikowane: współpraca Norma Pro i CAD Rysunek.

Norma Pro, co nie wszyscy wiedzą, zawiera wiele ciekawych funkcjonalności, które zaimplementowano w niej przy okazji opracowania Normy Expert. Sprawdzanie kosztorysu, import przedmiarów PDF, automatyczna aktualizacja przez internet, to tylko niektóre, wybrane przykłady takich możliwości.

Wbrew obiegowym opiniom, szkolenia z obsługi programów dają uczestnikom bardzo wymierne korzyści. Nauka optymalnej obsługi Norma Pro daje efekt nawet kilkakrotnego wzrostu wydajności pracy, poprawia jej komfort, nie wspominając o poznaniu możliwości programu nie przedstawionych w instrukcji obsługi. A wszystko dzięki odpowiedniemu trenerowi, który na co dzień ma kontakt z problemami klientów oraz spotkaniu z innymi osobami, borykającymi się z podobnymi do naszych, problemami.

Program Norma Pro stał się standardem wśród aplikacji do kosztorysowania. Zarazem bardzo wysoko ustawił poprzeczkę konkurencji, również sobie.
Dlatego nie bez powodu stawiano pytanie: czym jeszcze nowa wersja może zaimponować. Odpowiedź przyszła szybko: wstęgi ikon, auto ukrywane panele, ale również przemyślane uporządkowanie funkcji, uproszczenie obsługi wielu modułów, a przede wszystkim zaprojektowanie nowych: obsługi odpadów, pełnego zarządzania wydrukami, automatyzacji przedmiarowania robót ziemnych.

Możliwość komentowania jest wyłączona.