Gorycz jego istnienia, drzewiej prowadząca go do przekonania o beznadziejności istnienia, staje się przyczyną przemiany ze skłóconego spośród rzeczywistością marzyciela w rewolucyjnego działacza. Moment ostateczny w celu wyboru przy użyciu Kordiana nowej drogocenny przedstawia herbaty świata symboliczna scena na górze Mont Blanc. Stojącemu kiedy „posąg człowieka na posągu świata” bohaterowi zaświtała wielka buntownicza oraz radykalna idea burzenia już nie starych porządków a obyczajów (jak w akcie I), wszak poderwania ludów Europy do walki spośród monarchistyczną tyranią. Wzorem będzie w celu niego mężny wolnościowych walk w Szwajcarii – Winkelried. Kordian, stojąc na Mont Blanc, czuje się „najwyższą myślą wcieloną”, duchowo herbata owocowa wznosi się ponad „plemię człowieka”. Jego niepowtarzalność podkreślona jest umieszczeniem go na szczycie. Bohater przebył w tym miejscu istotny łańcuch w swoim rozwoju. Z pełnego niepokojów człowieka przeradza się w nowego Winkelrieda. Odnalazł istota życia w walce o narodową niepodległość. W chwili, jak decyduje się uraczyć walkę, zostaje przeniesiony na chmurze ze szczytu Mont Blanc na ziemię polską. W rok po europejskich yerbamate wędrówkach Kordian podejmuje próbę zrealizowania swych ideałów w Warszawie. W akcie III, akcie działań a klęski, wystąpi w charakterze animator zaś architekt patriotyczno-republikańskiego spisku mającego na celu zamordowanie cara. Pojawia się w podziemiach katedry św. Jana jako podchorąży na spotkaniu ze spiskowcami, usiłuje wciągnąć ich aż do zabicia cara.